czwartek, 28 lutego 2013

Curry czy gulasz?

....albo może potrawka z kurczaka? Sama nie wiem jaka nazwa byłaby dobra...
Już od jakiegoś czasu "chodziło" za mną tego typu danie. Pikantne, kurczakowe i z ryżem. Do zrobienia dzisiejszego obiadku zainspirował mnie ten przepis. Miał on być zrobiony dokładnie z tych samych produktów, ale że zapomniałam zapisać sobie składniki to wyszło całkiem coś innego. Pamiętałam tylko o paście curry (którą kupiłam już wcześniej), zielonej papryczce, ostatecznie jej nie dodałam, i o piersiach. A reszta jakoś się dopasowała....

Potrzebujemy:

2 piesi z kurczaka
2 marchewki
1 pietruszkę
pół pora
pół czerwonej papryki
2-3 łyżeczki pasty curry (w zależności jak ostry smak chcecie mieć)
1 puszka pomidorów
ugotowany ryż

Przygotowanie:

Pierś z kurczaka kroimy w kostkę, solimy i pieprzymy i smażymy na oliwie.
Marchewki i pietruszkę trzemy na tarce, na grubych oczkach. Pora kroimy w plasterki a paprykę w kostkę. Wszystkie warzywa dodajemy do podsmażonej piersi. Podlewamy trochę wodą, żeby wszystko się razem poddusiło. Dodajemy pastę curry i na koniec zmiksowane pomidory z puszki. Do sosu dodałam jeszcze pół łyżeczki cukru, żeby trochę złagodzić smak pomidorów.
Czekamy aż się wszystko razem zagotuje i możemy już podawać razem z ryżem.